PRZEDSZKOLE PROMUJĄCE ZDROWIE

Menu

Kącik Rodziców

Przed szkolnym progiem.

 Czy dojrzało do szkoły?

 Łukasz nie uważa na lekcjach, nie interesuje się nauką, cały czas wierci się w ławce, zagaduje kolegów, chce się bawić.

Mariuszowi się nudzi, wolałby porysować czołgi, pobawić się samochodami.

Marek chowa się pod ławką, rzuca w nauczycielkę linijką, bije kolegów, niszczy ich rzeczy. Czasem ucieka z klasy i biega ile ma sił po korytarzach, bo już nie może wytrzymać, tak bardzo mu się nudzi. A Ola tęskni do mamy, codziennie prosi panią, by zadzwoniła do mamy i powiedziała jej, że ona już chce iść do domu. A jeżeli nie może iść do domu, to chciałaby siedzieć u pani na kolanach, a nie w ławce.

Rozwój każdego dziecka przebiega inaczej i nie wszystkie siedmiolatki są gotowe do podjęcia nauki .Każde dziecko rozwija się w innym tempie.

Przekroczenie progu szkoły prawdziwa rewolucja życiowa , to moment wielkich zmian w życiu dziecka. 

Dotychczas głównie bawiło się, odtąd zacznie się przede wszystkim uczyć. Zmieni też środowisko- pożegna się z przedszkolem, z kolegami i pozna nowe osoby.

Musi się także podporządkować regułom panującym w szkole- słuchać nauczyciela, siedzieć w ławce 45 minut, nie rozmawiać, skupiać uwagę.

 O wielu rzeczach ma pamiętać- o odrabianiu lekcji, o pakowaniu zeszytów i

 książek,  o zabraniu stroju na wf. I o kapciach na zmianę.

Aby temu wszystkiemu podołać, aby dobrze sobie radzić i dobrze się czuć w szkole, musi osiągnąć odpowiedni stopień rozwoju ruchowego, intelektualnego, emocjonalnego i społecznego.

Na co zwrócić uwagę?

Rozwój fizyczny: dziecko powinno być na tyle rozwinięte i silne, aby podołać systematycznemu wysiłkowi, z jakim wiąże się wczesne wstawanie, chodzenie do szkoły, przebywanie w dużej grupie dzieci . Jeżeli jest wyraźnie mniejsze i drobniejsze od rówieśników, może być narażone na zaczepki, wobec których będzie czuło się bezradne. Ważna jest też ogólna sprawność ruchowa i opanowanie precyzyjnych ruchów rąk i palców, które umożliwi naukę pisania.

Dziecko powinno być wytrzymałe, zdolne do większych wysiłków, dobrze odżywione, odporne na choroby i zmęczenie.

Rozwój intelektualny: siedmiolatek ma spory zasób wiadomości o otaczającym świecie, o życiu przyrody i ludzi, dobrze orientuje się w najbliższym otoczeniu, a także w środowisku, w którym żyje. Potrafi opowiedzieć o swojej rodzinie, o psie lub kocie, o ulubionych zabawkach. Wypowiada się swobodnie, pełnymi zdaniami. Potrafi opisać obrazek, opowiedzieć usłyszaną bajkę, zrelacjonować historię, która mu się przytrafiła. W swoim opowiadaniu dostrzega wagę pewnych szczegółów, ich znaczenie dla całości. Wie, co jest ważne dla przebiegu historii, a co można pominąć.

Posiada pewien zasób doświadczeń i wyobrażeń niezbędnych do rozwoju pojęć.

Dziecko jest aktywne poznawczo, chce się uczyć, zdobywać wiedzę, poznawać nowe zjawiska.

Potrafi uważnie i ze zrozumieniem słuchać tego, co mówi nauczyciel, rozumie i spełnia jego polecenia.

Uczeń dojrzały pod względem umysłowym posiada umiejętność swobodnego i zrozumiałego dla otoczenia wypowiadania się, wyrażania życzeń, własnych sądów, wniosków i  ocen.

Dziecko wie jak się nazywa. Ile ma lat. Gdzie mieszka. Czym różni się lato od zimy...

Warto zwrócić uwagę na orientację w przestrzeni- siedmiolatek powinien znać określenia; u góry, na dole, na prawo, na lewo, pod, nad itp.

Wymieńmy tu jeszcze zdolność do trwałego skupiania uwagi. Dziecko, które ma sporo wiadomości i sprawnie rozumuje, ale nie potrafi się skupić, może osiągać słabsze wyniki w nauce niż jego kolega wprawdzie mniej zdolny, ale obdarzony większą umiejętnością koncentracji na zdaniu wymagającym pewnego wysiłku i skupienia.

Rozwój emocjonalny i społeczny: powinien być na tyle zaawansowany, by umożliwiał dziecku odnalezienie swego miejsca w grupie społecznej, jaką jest klasa. Dojrzały do szkoły siedmiolatek sam się myje , ubiera, dba o swoje rzeczy. Jest na tyle samodzielny, by poradzić sobie w nowym środowisku – trafić do klasy, nie gubić przyborów szkolnych. Znosi rozłąkę z rodzicami.

Umie przestrzegać reguł i poddać się dyscyplinie. Wykonuje polecenia dorosłych skierowane do całej grupy dzieci.

Potrafi czekać na spełnienie swoich potrzeb, liczy się z potrzebami kolegów, nawiązuje kontakty z rówieśnikami i współpracuje z nimi przy wykonywaniu rozmaitych zadań. Potrafi doprowadzić rozpoczętą rzecz do końca.

Czyli dziecko powinno być w znacznym stopniu samodzielne, powinno łatwo i chętnie nawiązywać kontakty zarówno z nauczycielami jak i rówieśnikami. Współdziałać, współpracować w grupie, umieć podporządkować się niezbędnym wymaganiom dyscypliny. Obowiązkowe, wytrwałe, wrażliwe, cieszy się z osiągnięć całej grupy. Jest odpowiedzialne za podjęte zadania, np. za rolę dyżurnego. Rozpoczęta pracę stara się doprowadzić do końca, pomimo zmęczenia.

O dojrzałości psychicznej możemy mówić, gdy dziecko cechuje pewna równowaga psychiczna, gdy siła jego reakcji jest adekwatna do działającego bodźca. Dziecko niezrównoważone emocjonalnie  z błahego powodu wybucha, złości się, płacze, często jest agresywne, lękliwe i napięte. Osiągnięcie dojrzałości emocjonalnej pozwoli mu przeżywać pozytywne emocje solidarności, życzliwości, przyjaźni, a także reagować w sposób adekwatny do bodźca.

Wszystko to składa się na tzw. dojrzałość szkolną, określa ona poziom rozwoju dziecka niezbędny do podjęcia różnorodnych obowiązków. To jakby moment równowagi pomiędzy wymaganiami szkoły a możliwościami rozwojowymi dziecka.

Dojrzałość szkolna  wynika nie tylko z indywidualnego tempa rozwoju , ale i z całej dotychczasowej historii życia siedmiolatka. W innej sytuacji jest dziecko, które przez kilka lat chodziło do przedszkola, gdzie miało okazję bawić się z rówieśnikami i uczyć reguł panujących w grupie, w innej jedynak chowany w tylko w domu. Więcej wie maluch, któremu rodzice czytali książeczki, opowiadali rozmaite historie i cierpliwie odpowiadali na wszystkie pytania, niż ten, którego zbywano byle czym. Stopień zaradności zależy od tego, czy pozwalano dziecku na samodzielne próby , czy nie gaszono jego zapału nadopiekuńczością i lękiem.

Jak ustrzec dziecko przed niepowodzeniem?

Dzieci najczęściej zaciekawione są szkołą. Lubią też bawić się w szkołę gdy chodzą do przedszkola. W czasie zajęć organizowanych przez nauczyciela czy też w czasie zabawy mamy wiele sposobności do obserwacji  i jeśli coś w zachowaniu dziecka budzi nasz niepokój, prosimy o konsultację w poradni psychologiczno- pedagogicznej.

W razie wątpliwości na badania do poradni mogą zgłosić się sami rodzice.

Psycholog w poradni sprawdzi, czy dziecko może rozpocząć naukę  w szkole bez szkody dla swego rozwoju. Jeżeli wyniki badań wskażą na brak dojrzałości szkolnej można odroczyć obowiązek szkolny, ale tylko za zgodą rodziców.

Trzeba mieć na uwadze fakt, że zbyt wczesne posłanie dziecka do szkoły może źle wpłynąć na jego rozwój. Niepowodzenia szkolne i trudności w nauce mogą podkopać jego wiarę w siebie, wywołać lęk przed oceną grupy, a nawet fobię szkolną. Czasem warto pozwolić dziecku rok dłużej pochodzić do przedszkola, aby pozwolić mu dojrzeć i aby ustrzec je przed porażką na samym progu nauki.

Dobre nastawienie do nauki znacznie lepiej wróży karierze szkolnej. Zależy ono w dużej mierze od rodziców- jeżeli sami mamy pozytywny stosunek do szkoły, tak samo nastrajamy  do niej dzieci.

Opracowała:

 Aleksandra Seifert